Portland, stan Oregon. Kursteen Salter wraz z mężem i dwójką dzieci postanawiają stworzyć we wnętrzu starej fabryki swoją zindywidualizowaną przestrzeń. By osiągnąć zamierzony cel, wybrali strych liczący 222 metry kwadratowe. Zdołali wygospodarować w nim między innymi trzy sypialnie i dwie łazienki.
Kiedy oderwali stary tynk, ich oczom ukazały się przepiękne połacie naturalnego betonu oraz ceglane ściany. Odsłonili także betonowe posadzki i drewniane belki stropowe. Beton na podłodze zakonserwowali warstwą wosku.
Otwarta, słoneczna przestrzeń poddasza została podzielona na strefy lekkimi, nieprzytłaczającymi ściankami ozdobionymi panelami wykonanymi z naturalnych materiałów (źdźbła traw i gałązki zatopione w żywicy). Dzięki temu można było wyodrębnić sypialnie, łazienki, salon, jadalnię i kuchnię, która zachwyca dużą ilością naturalnego światła.
Estetyka Zen czyli wabi-sabi
Kluczowym założeniem wabi-sabi jest uznanie i szacunek do naturalnych niedoskonałości występujących w przyrodzie, co przekłada się na sposób pracy rzemieślnika. W tym lofcie dostrzeżemy wiele pozornych niedoskonałości, które składają się – mówiąc językiem filozofii zen – na rodzaj „porządku kosmicznego”.
Photo by KuDa Photography – Search shabby-chic style living room pictures
Czy domyślacie się, czym właściciele ozdobili ścianę tego wnętrza? Otóż są to jutowe worki na paszę z pobliskiego gospodarstwa.
Nocą w salonie można odprężyć się dzięki magicznemu światłu marokańskich lamp. Przeciwległa betonowa ściana rozjaśnia całą przestrzeń, sprawiając, że pomimo wielu nietypowych rozwiązań opartych na odzysku starych materiałów, czuć tutaj powiew luksusu.